08 grudnia 2022

Zrodzona z marzeń

Strona www stworzona w kreatorze WebWave.

 

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2021 -  Andre

Zrodzona z marzeń,
Na bakier ze światem,
Za dnia kołnierzyk biały,
I dłonie równo na stole,
Wieczorem kosmate myśli,
Za powiekami wstyd schowany.
Oraz rumieniec na twarzy
Usta ząbkami z podniecenia przygryzasz.
Nie wiem czy bać się tego,
Co chowasz w sobie,
Tego tam, co masz w głowie,
Czy też stanąć na wysokości,
I wydobyć stanowczo z ciebie.
Żeby cię w palcach czuć i zmysłami odbierać.