Ze spraw męskich powiem Ci
Że w odróżnieniu mężczyzny od faceta
Nie jest wyznacznikiem długość spodni jego
Choć tak się przyjęło koleżanko i kolego
Bicepsy, tatuaże, włos na żel czy grubość portfela
Niesłychane historie bohatersko przeżyte
Na granicy prawa czy rozsądku odbyte
Prędkości, białe ścieżki i za szybą łokcie
Groźne miny, brwi zmarszczone, kolejne zaliczenia
Oraz wbrew pozorom nawet nie rozmiar lub sprawność przyrodzenia
Mądrości czy brody pozapuszczane
Choć wielu się sili na obraz cudowny
Kryterium to jest jasne i proste
Mężczyznę od faceta odróżnia to
Jak traktuje kobietę