Z dotyków lubię takie
Które wynikają z pragnienia
Niczym wyznawca magii
Bogini której już nie ma
Na ciele od pragnienia rozgrzanym
Wzory czerwone pożądania
Gdy oczy zamykam imię Twoje
pod dotykiem tym wspominam
choć inna już Ona i innej skóry dotykam
może jeszcze kiedyś Ciebie znowu