Uwiązałem się na sznurkach marzeń
Planów do zrealizowania
Kolejne dni, miesiące, poświęceń lata
Wszak dom, rodzina, obowiązki twoje
Wszystkie rzeczy do spełnienia
Nie zapomnij, wszak musisz
Bo tak trzeba, bo tak wypada
Rano wcześnie w jarzeniowym świetle
O czwartej przed pracą kawę pijąc
Wstaję, jakby swoich nie mając
Przykułem się do marzeń
Myśli czyiś do wypełnienia
 
Z „Pamiętnik Emigranta”
21 stycznia 2024

Uwiązanie

Strona www stworzona w kreatorze WebWave.

 

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2021 -  Andre