Z pamiętnika Emigranta - Trzeci rok.
 
Widzisz moje dłonie?
Są twoje i tak dalekie
Na nie składałaś obietnice
Dziś tylko problemy widzisz
Zapominając, dlaczego tu jestem
Tysiąc kilometrów, może dwa
Chce przypomnieć Ci
Że czas wracać już
Jednak Ty masz inne plany
Milczę już, nieważne wiec
Kolejne wiadomości
Słucham, rozkładam ręce
Problemy, dzieci,
Rachunki i pretensje
Składasz to na moje barki
Ja w udręce, z tej odległości
Staram się, choć już się nie znamy
Cały czas jestem tu
Bezradny, spuszczam głowę
Nie płaczę, jestem zawsze
Twardy i opoka do końca
Mężczyzna gatunek wymierający
Pinterest
23 października 2022

Trzeci rok

Strona www stworzona w kreatorze WebWave.

 

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2021 -  Andre