Między słowami mężczyzny
Myśli i słowa
Emigrant
Pożyczone
Listy
Rozmowy
A nie mówiłem
Samica zastawiała sidła i zamarła w bezruchu.
Rozpoczęła łowy.
Jej czujne zmysły wychwytywały na skórze każdy ruch i drżenie powietrza.
Oczekiwała swojej ofiary w ciszy i spokoju. Była cierpliwa.
Myliłby się każdy sądząc że jej delikatność jest symbolem braku zagrożenia. W tym przypadku jest wprost odwrotnie proporcjonalnie.
Wkrótce któryś ze zwabionych roślinożernych baranów stanie się pożywieniem dla tego najniebezpieczniejszego drapieżnika.
Mężczyzna gatunek wymierający
/ Żartem
Z galerii Andre
01 stycznia 2023
Samica i sidła
Strona www stworzona w kreatorze
WebWave.
Wszelkie prawa zastrzeżone © 2021 - Andre