Mój pradziadziunio, sędziwy już trochę,

Kawalerzysta i ułan Najświętszej Obojga Narodów,

Tudzież posiadacz paru innych tytułów,

Kiedyś powiedział do mnie o tak:

„Chłopaku, z reguły księżniczki

Nie mieszkają w rynsztoku,

Zapamiętaj więc jedno,

Że twoje słowo i ch...j to jak szabla ułańska,

Fechtuj tym z fantazją,

I nie wkładaj jak pospolitego badyla w byle gówno.

Te paniusie miłe moralności wątpliwej

- takie na niby damy - rajstopki białe mają niestety gnojem ubabrane,

I od częstego pokazywania tyłka tu i ówdzie pozaciągane".

02 marca 2023

Moralność panienek

Strona www stworzona w kreatorze WebWave.