- Chodźmy do galerii. Tam nasycę swoje oczy. Może coś spodoba się Tobie. Natchnie do czegoś więcej.
Z dzieł pięknych najpiękniejsza jest Pani.
Sztuka zaklęta w aktach. Tak widzę Ciebie.
Oczami wyobraźni. Na wpół ubrana, w połowie wręcz rozebrana. W tych dwóch połowach zawieszona. Obietnica nocy.
- Wypraszam sobie, nie interesuje mnie pornografia
- To ja sobie wypraszam, jeżeli sądzi Pani, że chcę ją tak zwyczajnie rozebrać. To takie triwialne. Od tego mam palce i dłonie.
W myślach moich proces ten jest szalenie skomplikowany i trwa godzinami. Nie każdy potrafi dotknąć kobietę słowem i myślami.
- A Pan niby potrafi?
- Właśnie jestem słowem „pragnę” na Pani karku, drugim „przepięknie Pachnie pachnie” tuż przy ramionku, a myślami odpinam guziki garsonki muskając koraliki pleców.
- Napalony głupiec co chce mnie przelecieć
- Panna pokrzywka co nie chce spać z nikim
 
Z „Listy do niej”

 

09 stycznia 2024

Listy - Galeria

Strona www stworzona w kreatorze WebWave.

 

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2021 -  Andre