Czekasz na dłoń na karku. Tak żebym złapał jak kotkę, Moja Suni, już jesteś gotowa na ten wieczór, czuję zapach twojej skóry.
Ciepło podniecenia rozgrzewa je miło.
A więc jestem, ulegle patrzysz do góry na mnie. I ta kitka z włosów, zwijam ją wokół swojej dłoni, twoje oczy i taśma na nich, niby zwykła ale teraz każdy mój dotyk milion razy mocniej czujesz i twoje dłonie nad głową, mocniej je już trzymam .…. Jesteś moja.