Przyjaźń nasza niczym chleb
zostawiony przez przypadek na stole
czerstwa już o miłości nawet nie wspomnę
jak owoc z drzewa zerwana
i skórka na nim zmarszczona nieświeża
gdy piszę do ciebie raz drugi piąty
lakoniczna odpowiedź mnie spotyka
i ja czasu nie mam choć przez chwilę
po drodze nam wspólnej było
dzisiaj raczej się nie uśmiechniesz
w obawie i w oczy spojrzenie
może nawet przejdziesz
na drugą stronę ulicy
 
Między Słowami Mężczyzny
Foto: Alter Ego

 

26 maja 2023

Jak chleb

Strona www stworzona w kreatorze WebWave.

 

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2021 -  Andre