„Była z nim, bo tak chciała.
No cóż, z kimś musiała, nie umiała być sama.
Wybrała go, bo był starszy.
To dawało jej większą pewność otrzymania konkretnej jakości emocji /…/
Może i była dziwna, cóż. Taka była.
Miała swoje tajemnice i perwersje, które on akceptował, a bez których żyć ona nie potrafiła.
I uwielbiała wkręcać go całymi dniami chodząc bez bielizny. Tak, wtedy gdy biegła boso spod prysznica, i w jej włosy wplecione mocno palce, odgięta do tyłu głowa aż do skowytu napięte piersi, tak wtedy wieczory były boskie”
Z tekstów „Marta” / Opowisdania z dna szuflady/ Czarny Kot
Stała przed nim bez wstydu i strachu.
I pachniała tak słodko. Cała naga była.
Młoda, delikatna, dumna, nieskazitelna.
Piękna.
Hardo wzrok w niego wbiła.
Wręcz zimna. Spojrzeniem tym chłodnym go mierzyła.
Prowokowała bez gestu i słowa, samym aromatem swoim.
Widział jak na jej piersi kropla potu się kręci, łaskocze, żeby spłynąć po jej jasnej wręcz białej skórze ciała w dół. Śledził drogę tej kropli aż do podbrzusza nie mogąc oderwać od niej wzroku.
Pomyślał przełykając ślinę :
„Tak właśnie pachnie kolor biały”
Dziewczyna z Północy.
Arogancko piękna.
Niczym Anioł była, a to zwiastowało
jak wiadomo obietnicę raju.
Z tekstów „Norwegy” / Opwiadania z dna szuflady / Czarnt Kot
Wszyscy jesteśmy grzesznikami
z tą różnicą, że w miłości
jesteśmy recydywistami.
Ponadto wszelkie pasje z Twoim
ciałem są objęte dyspensą
Czarny Kot/ „Była tu Natalii”
.
„Jej jasne skóra kontrastowała z mrokiem pokoju, ale to wręcz blade ciało dziewczyny z północy nie zdradzało emocji, nie okazała też żadnego wstydu. Zarówno wtedy gdy ją rozbierał, gdy całował, gdy dotykał. Pozwalała mu bez żadnego sprzeciwu robić z jej ciałem wszystko.
Dobijała sama powoli, do samego końca wpatrując się za każdym razem bez zmrużenia oka w jego twarz, a jej oczy świdrowały go bez jakiegokolwiek mrugnięcia powieki. Wielkie, czarne jak węgle i nieprzeniknione. Była piękna, blada i dziwna. Można się wystraszyć. Zorientowała się w jego myślach łapiąc go tymi drobnymi dłońmi mocno za włosy na głowie, tuż przy skórze i pociągnęła do tyłu, że aż zasyczał z bólu.
-Nie przerywaj i nie myśl, gdyby było mi źle nie byłbyś tutaj. Taka już jestem.”
Z tekstów „Norwegu”/ Czarny Kot
Jej ciało blade, życzliwe mu było
W przeciwieństwie do chłodnego serca
Przychodziła więc co noc
Choć nigdy nie powiedziała kocham
Oddając się pasjami jemu
Bez protestu żadnego słowa
Zimna, chłodna, niepoznana
Jedyny obraz i dowód emocji jej
Który ją przywiódł do niego
I którego ukryć nie mogła
Wraz z grzechem wspólnym
Pomiędzy palcami swoimi rozcierał i smakował
„Norwegy” Czarny Kot
„Położył rękę na jej kolanie.
Nie zareagowała. Przesunął więc palce dalej. Jej delikatna i jasna skóra kusiła młodością, a krótka spódniczka odsłaniała to i owo. Opuszkami musnął koronkę. Bez żadnego słowa przechyliła w jego stronę zgrabną główkę , niczym mały ptaszek obserwujący przechodniów. Zawahał się i chciał cofnąć dłoń. Nie mógł rozgryźć tej dziewczyny i jej opanowania emocji. Wyczuła to zwątpienie i zmarszczyła mały nosek.
-Jeżeli teraz zabierzesz rękę to ci ją skręcę. Pomyśl lepiej jak chcesz to skończyć w kawiarni pełnej ludzi.”
„Norwegy” / Czarny Kot
Kiedy położył dłoń na jej kolanie, jedynie się uśmiechnęła.
Młoda była, życie czuć chciała.
Gdy przesunął powoli palce do wnętrza uda, skóra jej napięła się, jakby zadrżała. Nic a nic nie oponowała. Widząc, że czeka za jej zgodą poprawiła się w fotelu auta, podwijając bardziej letnią sukienkę. Oczy jej, źrenice, gdyby mógł je wtedy zobaczyć, powoli rozwarte szeroko, gdy rozchylała uda, wiedział już, że ona nie ma bielizny.
Z tekstów „Marta” Opowiadania z dna szuflady/ Czarny Kot
-„Była tu Natalii”-
-Chodź, zrobimy sobie wieczór, wino, świece, wspólna kąpiel. Pokochamy się, a później poleżymy nago czytając „brzydkie” książki.
-Twoja propozycja jest na tyle niemoralna, że aż kusząca. Ale skąd masz takie książki?
-Lubię zbierać niewłaściwe rzeczy. Książki, które świat nazywa niemoralnymi, są właśnie tymi, które światu wskazują jego własną hańbę
/fragenty tekstu „Była tu Natalii” z wykorzystaniem cytatu Oscara Wilde/